Strona główna arrow Aktualności arrow Aleksander, żubry i... czapka
Aleksander, żubry i... czapka Drukuj
Oliver Lück, dziennikarz z gazety „Spiegel”, wydania on-line, podróżujący z młodym psem rasy Hovawart o imieniu  Locke odwiedził Białowieski Park Narodowy. Podczas swojej podróży Oliver poszukuje ciekawych ludzi, by opowiadając ich historię przekazać informacje o danym miejscu. W Białowieskim Parku Narodowym chciał się zapoznać z pracą naszych służb terenowych.
Najbardziej zaciekawiły go przeżycia zajmującego się żubrami od 40 lat Aleksandra Waszkiewicza. Na pytanie o to, co Puszcza Białowieska mu ofiarowuje, usłyszał, że jest to m.in. „cisza od (odgłosów) cywilizacji”. W ciągu swojego życia Aleksander miał wiele spotkań z żubrami, ale opowiedział zaledwie kilka.
To, które Olivera zafascynowało, mówiło o tym jak czapka uratowała Aleksandrowi życie...
Kiedyś, podczas przeganiania krów żubra pomiędzy zagrodami w Rezerwacie Hodowlanym Żubrów zbliżył się on do spokojnie przechodzących samic. Jedna z nich ruszyła w jego kierunku... Gdyby nie czapka, która spadła z głowy i na kilka sekund stała się obiektem, na którym żubrzyca wyładowała swoją furię (tratując ją racicami i uszkadzając rogami), przygoda nie zakończyłaby się szczęśliwie...
Teraz czekamy na opowieść Oliviera o Aleksandrze, żubrach i Białowieskim Parku Narodowym .
 
  • Polish
  • English
home