Ostatni żubr żyjący na wolności w Puszczy Białowieskiej zginął w 1919 roku. Przyszłość gatunku stanęła pod wielkim znakiem zapytania... Po 10 latach nieobecności w Puszczy, w 1929 r. żubry powróciły do Białowieży. W tym więc roku mija 90. rocznica rozpoczęcia hodowli restytucyjnej tych zwierząt w Puszczy Białowieskiej. Aktualną światową populację żubra ocenia się na około 7000 osobników, co wcale nie zapewnia całkowitego bezpieczeństwa gatunkowi. Zatem tak jak kiedyś, niezmiennie cieszymy się z każdego przychodzącego na świat żubra.

Tej wiosny, w zamkniętych rezerwatach Białowieskiego Parku Narodowego narodziły się już cztery cielęta (trzy w rezerwatach hodowlanych oraz jedno w Rezerwacie Pokazowym).

Tak więc:
29 kwietnia przyszła na świat jałówka, córka Polimara i Poltawy, (fot.1);
30 kwietnia narodziło się cielę, również jałówka, dumni rodzice to Polimar i Poweronika, (fot.2 z prawej strony);
9 maja, w Rezerwacie Pokazowym Żubrów, na świat przyszła córka Podolska i Powieki, (fot.3);
10 maja narodził się potomek Polimara i Posyłki, (fot.4).

Trwająca od 90 lat restytucja gatunku, to efekt ciężkiej pracy bardzo wielu zaangażowanych w ochronę przyrody osób. Żubr, to nie tylko największy lądowy ssak tego kontynentu - to także żywy symbol ochrony przyrody w Polsce i Europie.